Pierwsze urodzinki dziecka to wyjątkowa chwila. I to nie tylko dla solenizanta, ale również rodziców, którzy najczęściej z łezką w oku pomagają zdmuchnąć mu jego urodzinową świeczkę. Jest to również czas zmian. Pora bowiem przejść na mleko modyfikowane, które składem będzie dostosowane do potrzeb rocznego smyka. Wybór wielu mam pada na Bebiko Junior – idealnie skomponowane i dostarczające wszelkich niezbędnych składników pokarmowych
Czy konieczna jest zmiana?
Jeśli malec do tej pory był karmiony naturalnie, sprawa przejścia na mleko modyfikowane pozostaje bez wątpliwości. Inaczej jednak sytuacja przedstawia się w sytuacji, gdy dziecko karmione było sztucznie. Wielu rodziców zastanawia się, jaki jest sens zmiany dotychczasowo przyjmowanej mieszanki, skoro była ona dobrze tolerowana? Sekret tkwi w jego składzie. Receptura mleka Junior marki Bebiko jest tak skomponowana, aby zapewnić maluszkowi niezbędnych składników do prawidłowego rozwoju – zarówno na polu fizycznym, intelektualnym i społecznym. Dieta rocznego brzdąca zmienia się. Wymaga dostarczania różnych składników odżywczych, dlatego dobór idealnie dopasowanej mieszanki mlecznej okazuje się w tym wypadku tak istotną kwestią.
Mleko jako najważniejszy składnik diety
Choć jadłospis rocznego smyka obfituje już w wiele nowych smaków to jednak mleko i jego przetwory nadal stanowią ważny składnik jego codziennej diety. Produkty Bebiko Junior zostały tak skomponowane, aby jak najlepiej spełniać te potrzeby żywieniowe. Dlatego ich receptura bazuje na składnikach pokarmowych skomponowanych w takich ilościach, jakich nie byłoby w stanie sprostać mleko krowie.
No właśnie, dlaczego nie krowie?
Dlaczego roczny smyk powinien otrzymywać mleko Bebiko Junior, a nie krowie? W końcu kiedyś dzieci tylko na takim się wychowywały? Tak zapewne powiedziałoby wielu rodziców przy asyście babć i dziadków pamiętających te zamierzchłe czasy. Jak się okazuje, mleko krowie nie jest w stanie zaspokoić potrzeb żywieniowych rocznego dziecka. Tylko odpowiednio skomponowana mieszanka Bebiko Junior jest w stanie uzupełnić dietę malucha w niezbędne, potrzebne do prawidłowego rozwoju, a wielokrotnie deficytowe składniki pokarmowe. W jego składzie znajdziemy wysoką zawartość witaminy D, jodu, żelaza oraz niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. To właśnie z niedoborem tych substancji zmagałoby się dziecko, gdyby otrzymywało mleko krowie. Co więcej, ich receptura obejmuje mniejszą ilość nasyconych kwasów tłuszczowych i sodu, dzięki czemu znacznie lepiej odpowiada na wygórowane potrzeby rocznego brzdąca, zapewniając mu intensywny rozwój w okresie wczesnego dzieciństwa.
Average Rating