0
0
Podróż z dzieckiem może okazać się nie lada wyzwaniem. Jednym z pierwszych etapów podróży jest spakowanie walizki. Każdy z nas wkłada do niej ubrania, kosmetyki i ulubioną przytulankę malucha. Jednak oprócz tych oczywistych przedmiotów, jest kilka takich rzeczy, o których warto pamiętać, ponieważ mogą okazać się zbawienne na wakacjach, a ich wzięcie uchroni nas przed niepotrzebnymi wydatkami na miejscu. Co warto zabrać ze sobą na urlop z dzieckiem? Podpowiadamy!
Bezpieczeństwo ponad wszystko
Oczywiście najważniejsze jest to, by nasze wakacje były bezpieczne. To bardzo istotne, by spróbować przewidzieć niektóre sytuacje i jak najlepiej się przed nimi zabezpieczyć. Jednym z produktów „must have” w naszej walizce jest termometr bezdotykowy. Dobry termometr będzie w stanie nie tylko sprawdzić, czy dziecko ma gorączkę gdy wystąpi takie podejrzenie, ale również pozwoli upewnić się, że temperatura wody w baseniku lub wanience jest odpowiednia. Dodatkowo taki termometr sprawdzi się przy kontrolowaniu temperatury posiłku – zarówno klasycznego, jak i mleka w butelce, dzięki czemu nie podamy dziecku posiłku, który jest zbyt chłodny lub gorący. Bezdotykowy termometr na podczerwień EasyStart od Canpol babies może być stosowany do pomiaru temperatury ciała, przedmiotów, cieczy i otoczenia. Jest wygodny, ma poręczny kształt, a jego obsługa jest intuicyjna. Termometr zapamiętuje 25 ostatnich pomiarów, dzięki czemu nie musimy ich nigdzie zapisywać. Zdecydowanie jest to wakacyjny niezbędnik dla dzieci i dorosłych.
Akcesoria niezbędne do karmienia
Lato to czas upałów. Szczególnie ważne wówczas jest odpowiednie nawodnienie. To tak naprawdę podstawa dobrego samopoczucia. Jednak o ile dorosły jest w stanie sam kontrolować odpowiednią ilość wypitych płynów, to dziecko często o tym zapomina. Dlatego tak ważne jest to, by pilnować regularnego picia przez malucha. Idealnym gadżetem, który możemy zabrać ze sobą w drogę, jest kubek niekapek. Rodzic może umieścić go w torbie i nie przejmować się, że zaleje jej całą zawartość. Kubek z rurką i odważnikiem od Canpol babies jest w 100% szczelny. Dzięki obciążnikowi podążającemu za płynem dziecko wypija całą zawartość kubeczka do ostatniej kropli, a picie możliwe jest pod każdym kątem. Rurka jest delikatna dla dziąseł dziecka, a co najważniejsze – kubek jest w pełni bezpieczny i wspiera rozwój jamy ustnej i zgryzu maluszka. Co ważne – jest on odpowiedni dla dzieci już od 6. miesiąca życia. Możemy zacząć go podawać gdy tylko dziecko samodzielnie siedzi. 95% mam przyznało, że kubek Canpol babies idealnie sprawdza się podczas podróży oraz spaceru.* Tak więc, jeśli w podróż, to tylko z nim!
Oczywiście tak jak i dorośli, tak i maluch podczas wycieczek musi coś jeść. Niestety przekąski kupione po drodze często okazują się być niezdrowe i nie powinny być podstawą żywienia – nawet w podróży. Jednak co, jeśli chcemy podać dziecku ciepły obiad, ale nie mamy gdzie go podgrzać? Wystarczy, że wcześniej przygotowany posiłek umieścimy w termosie. To bardzo praktyczny gadżet, który pozwala na zjedzenie zdrowego posiłku w dowolnym miejscu poza domem. Termos na posiłki od Canpol babies wykonany jest ze stali nierdzewnej, która jest całkowicie bezpieczna w kontakcie z żywnością, nie chłonie zapachów ani smaków, nie wchodzi w reakcje z substancjami spożywczymi i nie zawiera szkodliwego BPA. Można w nim przechowywać, zarówno ciepłe, jak i chłodne dania. Termos zapewnia wysoką temperaturę posiłków do 5 godzin, a niską aż do 7! Dzięki temu możemy zabrać ulubioną zupkę dziecka w podróż, na spacer lub mieć pewność, że przekąski na letni piknik nie zepsują się na słońcu. Dodatkowo, co ważne dla rodzica – dzięki uszczelce możemy go schować w torbie bez obaw, że zawartość się wyleje.
Letnie szaleństwo
Oczywiście, jak wyjazd z dzieckiem, to nie może zabraknąć zabawy. Wówczas często dzieci korzystają z uroków wodnego szaleństwa. Większość maluchów uwielbia przesiadywać w jeziorze lub baseniku całymi dniami. Oczywiście pamiętajmy o tym, że dzieci mogą spędzać czas w wodzie tylko i wyłącznie pod opieką dorosłego i nie powinny przebywać w pełnym słońcu. Dlatego najlepsza pora na wodne zabawy dla malucha, to czas po obiedzie. Wówczas idealnie sprawdzą się zabawki do kąpieli od Canpol babies. Zdecydowanie możemy ich używać w domu podczas kąpieli, ale także przenieść je na plażę, by były pomocne w stawianiu pięknych zamków z piasku i robienia wodnej fasady. „Must have” małego budowniczego to wiaderka do kąpieli HELLO LITTLE, które są zestawem trzech pojemników. Dwa z nich posiadają na dnie otwory, które tworzą deszcz lub sitko. Natomiast wiaderko bez otworów, pozwala na przelewanie wody (na przykład z jeziora do naszego zamku). Takie zabawki uatrakcyjnią dziecku codzienną kąpiel, ale będą też kompanem do dobrej zabawy podczas wakacji. Różnorodne kształty oraz intensywne kolory bawią i uczą, stymulując jednocześnie rozwój psychomotoryczny malca. Są także dopasowane do małych rączek dziecka, przez co są bardzo łatwe w użytkowaniu.
– Do tej listy niezbędników wakacyjnych dorzuciłabym jeszcze dużą dawkę luzu, humoru i dystansu. W wakacje naprawdę wiele rzeczy możemy odpuścić… i po prostu korzystać z uroków lata! Kolacja i kąpiel wcale nie muszą być o sztywnej porze. Możemy nieco zmienić plany i na przykład wybrać się na plażę czy nad jezioro, by oglądać zachód słońca. A może, zamiast jeść kolację przy stole, zabierzecie dzieci i posiłek na wynos i zjecie go na świeżym powietrzu? Oczywiście wiadomo, że niemowlakowi nie będziemy wywracać planu dnia do góry nogami, ale już kilkulatkowi można pozwolić na odrobinę szaleństwa. Maluch zawsze może się nieco dopasować do naszego planu dnia. Jednak by wszystko poszło gładko, musimy zabrać kilka gadżetów. U mnie chyba na pierwszym miejscu jest chusta lub nosidło, dzięki temu możemy być bardziej mobilni na wakacjach, mając jednocześnie maluszka tuż przy sobie. Nasz bobas śpi słodko wtulony w mamę lub tatę, a my… no właśnie, na przykład oglądamy ten zachód słońca. Dla mnie także niezbędne są akcesoria do karmienia z termosem i ulubiony bidon na czele. I nie wiem jak Wy, ale ja jestem fanką wyjazdów ze znajomymi, którzy również mają dzieci lub po prostu wybierania miejsc, gdzie wypoczywa wiele rodzin. Dzięki temu rodzice mają chwilę dla siebie, a maluchy przez jakiś czas mogą się zająć sobą. Jeśli dobrze się zorganizujemy i wiele rzeczy odpuścimy – to kilka chwil relaksu jest jak najbardziej możliwych, nawet podczas wyjazdu z dziećmi. – mówi Justyna Kozłowska, 10minutspokoju.
Wakacje to czas, kiedy każdy z nas czuje więcej swobody. Słońce i ciepło zachęca do relaksu i zabawy. Jednak warto pamiętać, aby ponad wszystko stawiać bezpieczeństwo – swoje i swoich dzieci. Pakując walizkę na letnią wyprawę – nie zapomnijmy o rzeczach, które zdecydowanie nam ułatwią opiekę nad dzieckiem i pozwolą czuć się bezpiecznie w niespodziewanych sytuacjach.
Average Rating