W dobie łatwego dostępu do wszystkiego, trudno oprzeć się potrzebie kupowania – czy to jedzenia, czy ubrań i modnych gadżetów. Niełatwo wyzbyć się także poczucia, że wszystko jest nam niezbędne. Tymczasem każdy z zakupionych produktów wcześniej czy później stanie się odpadem, a jeśli dorzucimy do tego foliówkę, w którą zapakowaliśmy zakupy, śmieci będzie jeszcze więcej. Rozwiązaniem jest świadoma konsumpcja. Tylko co to oznacza w praktyce?
O konieczności dbania o środowisko i wypływającej z niej zmiany nawyków konsumenckich słyszymy z wielu ust – mówią o tym ekolodzy, organizacje pozarządowe czy politycy. Przyznajemy im rację, choć często nie bardzo wiemy, jak my mielibyśmy pomóc środowisku. Wiele słyszymy o segregacji śmieci, ale co poza tym? Trzeba zrezygnować z ulubionych produktów, przestawić się na minimalizm, a może coś gorszego?
Rozwiązanie jest prostsze niż nam się wydaje – już małe zmiany i trzymanie się pewnych zasad mogą sprawić, że nie będziemy kupowali niepotrzebnych rzeczy i marnowali żywności. To zysk nie tylko dla środowiska naturalnego, ale także naszego portfela. A jeśli mowa o zasadach…
1. Planujmy zakupy
Wchodzimy do marketu, mijamy kolejne regały, a koszyk zapełnia się po brzegi, bo coś się przyda albo warto kupić na zapas. I tak z małych zakupów spożywczych wychodzą całkiem spore. Kto choć raz nie przeżył takiej sytuacji? Nie byłoby w tym niczego złego, gdyby nie to, że prawdopodobnie nie wszystko, co kupiliśmy zostało wykorzystane, a niektóre produkty żywnościowe popsuły się albo są bliskie rozkładowi. Efekt? Jedzenie wylądowało w koszu, straciliśmy pieniądze i wygenerowaliśmy niepotrzebne śmieci, za których utylizację będziemy musieli zapłacić. Możemy uniknąć takich sytuacji planując zakupy. Zastanówmy się nad posiłkami w ciągu tygodnia, zróbmy listę zakupową i najtrudniejsze – trzymajmy się jej! Warzywa, owoce czy inne produkty o krótkim terminie do spożycia nabywajmy na bieżąco, a jeśli zdarzy się nam potknięcie i kupimy za dużo – nie zapominajmy o mrożeniu, przetworach czy podzieleniu się posiłkiem z sąsiadem. To działa!
2. Zwracajmy uwagę na to, w co pakujemy zakupy
Sklepy przyzwyczaiły nas, że nie musimy zastanawiać się, w co zapakujemy zakupy, w końcu zawsze przy kasie czekają foliówki. Tymczasem torby foliowe to prawdziwa „zmora” środowiska naturalnego – jak podaje WWF używamy ich średnio przez 25 minut, za to ich rozkład trwa od 100 do 400 lat. Dlatego idąc na zakupy, pamiętajmy nie tylko o wielorazowej torbie, ale także o pojemnikach czy materiałowych workach do zapakowania warzyw czy owoców. Można je kupić albo uszyć samemu ze starej firany lub innego materiału.
3. Wybierajmy produkty z recyklingu
Dzięki wsparciu technologii coraz częściej obok towarów wytworzonych w tradycyjny sposób na sklepowej półce pojawiają się także te, które powstały w części lub w całości z przetworzonych odpadów lub materiałów biodegradowalnych. Recykling daje drugie życie, zamieniając śmieci w wartościowy surowiec. Robiąc zakupy, przyjrzyjmy się produktom z bliska – sprawdźmy na etykiecie, z czego zostały wykonane, jaki skład mają ich opakowania i wybierajmy te przyjazne środowisku – to opłaci się wszystkim.
– Jeśli zaczynamy dostrzegać potrzebę troski o ekologię to już połowa sukcesu. Aby przełożyć teorię na praktykę dobrze zacząć od metody „małych kroków”, która może oznaczać na przykład to, że kupując potrzebne produkty, wybierzemy te mniej szkodliwe dla środowiska. W tym miejscu przychodzą nam z pomocą wszystkie produkty o proekologicznym rodowodzie, a możemy je znaleźć nie tylko wśród ubrań czy lokalnych warzyw i owoców, ale nawet produktów przydatnych do prowadzenia domu – opowiada Marta Krokowicz, Brand Manager marki Paclan i dodaje: patrząc przez pryzmat linii Paclan For Nature, na rynku możemy znaleźć produkty do pieczenia, gotowania, sprzątania czy wyrzucania śmieci, które zostały wykonane z tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu, materiałów biodegradowalnych czy surowców naturalnych. Ściereczki z mikofbry z butelek PET, zmywaki celulozowe z fibrą z agawy czy biodegradowalne worki na śmieci z kukurydzy nie tylko doskonale spełnią swoje zadania, ale także pozwolą zadbać o środowisko w domowych warunkach.
Przyzwyczajenia – to właśnie one stanowią największą barierę w bardziej świadomym kupowaniu i umiejętnym korzystaniu z dóbr, które oferuje rynek. Warto je zweryfikować i sprawdzić inne podejście na własnej skórze. W końcu kupowanie mniej, bardziej świadomie i z drugiej ręki to stosunkowo nieduży wysiłek, który w dalszej perspektywie może wpłynąć na środowisko, a w tej krótszej na domowy budżet i nas samych.
Average Rating