14 dzień lutego to jeden z najważniejszych dni sercowego kalendarza każdej z nas. Zastanówmy się więc jak sprawić, by tego dnia żaden mężczyzna nie mógł oderwać od nas wzroku
Każdego roku pojawia się coraz więcej oryginalnych pomysłów na spędzenie Walentynek. Zabiegane i zmęczone pracą zapominamy, że od czasu do czasu trzeba przypomnieć naszemu Mężczyźnie dlaczego wybrał nas spośród milionów. I nie chodzi tu o błyskotliwą dyskusję jaką raczymy go każdego dnia. Chodzi o rozbudzenie jego pierwotnych instynktów. Nie jest to skomplikowane więc nie silmy się na oryginalne rozwiązania. Wystarczy świetna bielizna, kilka świec, ulubione wino i uwodzicielski makijaż. Efekt– gwarantowany
Jeśli chcemy by krew w jego żyłach popłynęła nieco szybciej musimy się postarać. W seksownym makijażu najważniejsze jest oko, które nadaje spojrzeniu niepowtarzalny charakter.
Wszelkie niedoskonałości pokrywamy korektorem. Bardzo starannie, przy pomocy gąbki rozprowadzamy podkład. Oprószamy twarz, szyję i dekolt pudrem rozświetlającym. Róż powinien być w złocistobrązowym odcieniu. Nakładaj go zgodnie z kształtem twojej twarzy. Górną powiekę do miejsca załamania pokryj brązowo-szarym, matowym cieniem. Dodaj więcej ciemnego cienia na zewnętrznej części powieki delikatnie po ukosie. Na środek powieki nałóż jaśniejszy cień. Na górnej powiece i od połowy powieki dolnej narysuj grafitową kredką kreskę a la Kleopatra, czyli wydłużając w kierunku skroni.Rzęsy podkręć zalotką. A teraz mała mała rada: wytuszowanie końcówek górnych rzęs kolorem cienia do powiek spowoduje optyczne wydłużenie ich. Dla uzyskania efektu pełniejszego i głębszego spojrzenia zawsze warto użyć czarnych sztucznych rzęs na pasku lub w kępkach.
Usta stanowią najważniejszą część makijażu tego wieczoru. Podstawowa zasada to usta: błyszczące, kuszące, namiętne i… smaczne. Takie z pewnością zagwarantują ci lawinę pocałunków, ale i przyjemność stosowania. Dlatego też pomaluj je poziomkową szminką lub błyszczykiem – mokry połysk jest bardzo seksowny.
Average Rating