Koniec wakacyjnych miesięcy przynosi zawsze wiele zmian nie tylko w codzienności naszych pociech. Z dnia na dzień rodzice również muszą przestawić się na nowy plan dnia, który obejmować będzie dodatkowe obowiązki. Na szczęście dzięki umiejętnemu planowaniu bez trudu wyprawimy dzieci do szkoły, nie pomijając żadnej z tak ważnych kwestii, jak pożywne drugie śniadanie, pełnowartościowy obiad, czas na wspólną naukę oraz zakończenie dnia chwilą wypoczynku
Przygotowania do roku szkolnego dotyczą nie tylko najmłodszych domowników. Spora rewolucja tyczy się także rodziców, którzy często łączą domowe obowiązki z pracą zawodową. Podpowiadamy jak wraz z dziećmi przygotować się do nowego roku szkolnego bez zbędnego stresu i pośpiechu.
Krok 1: Lista zadań to podstawa
Skuteczne realizowanie wyznaczonych celów zawsze bazuje na precyzyjnej liście zadań. Spisując w notatniku poszczególne etapy przygotowań do rozpoczęcia roku szkolnego zobaczymy, że w istocie nie muszą one wiązać się z przesadnym nagromadzeniem dodatkowych obowiązków. Kluczem jest odpowiednie rozłożenie poszczególnych zadań w czasie. Zaczynając z większym wyprzedzeniem nie tylko unikniemy zmęczenia, ale i będziemy czerpać przyjemność z dodatkowych chwil spędzonych z dziećmi, które z ekscytacją wyczekiwać będą pierwszych dni września. Ponadto, przygotowana już pod koniec wakacji wyprawka przyniesie dodatkową korzyść dla naszych dzieci. Pozwoli im psychicznie przygotować się do rozpoczęcia nauki, jednak bez przesadnej presji czasowej. Mając kilka tygodni na rozmyślanie o nowych wyzwaniach w szkole może okazać się, że zaczną na nie czekać z niecierpliwością.
Krok 2: Praca zespołowa
Kto powiedział, że tylko mama powinna mieć na głowie wyprawienie dzieci do szkoły? Dzieląc obowiązki między całą rodzinę nie tylko same będziemy mieć mniej pracy, ale i zaangażujemy wszystkich domowników w przygotowania. Dzieci bez problemu stworzą listę niezbędnych zakupów szkolnych, które później rodzice jedynie sprawdzą i dopasują do domowego budżetu. Ponadto przy okazji dzieci nauczą się jak planować wydatki oraz kupować bardziej świadomie. Z kolei zmysł techniczny u męża z pewnością przyda się do estetycznego obłożenia książek i zeszytów w okładki, a także przy wykorzystaniu akcesoriów z zeszłego roku, które wciąż mogą przydać się i teraz. Pamiętajmy, że przy odrobinie pracy i kreatywności możemy dać drugie życie wielu przedmiotom – naprawić tornister czy plecak lub odświeżyć buty sportowe obuwie.
Krok 3: Apetyt na szkołę
Aby nasze pociechy miały dużo energii w czasie lekcji i zajęć pozaszkolnych zaplanujmy także posiłki, po które sięgnąć będą mogły w przerwie lub w domu, gdy skończą naukę przez naszym powrotem z pracy. Czy można jednak myśleć o planowaniu jadłospisu z kilkutygodniowym wyprzedzeniem? Z pomocą przyjdą nam produkty z dłuższym terminem przydatności do spożycia, jednak nie zawierające w sobie konserwantów. – Zupy gotowe smakujące tak jak te przyrządzane w domu oraz uwielbiane przez dzieci aksamitne pasztety z drobiem to sprawdzone klasyki w kuchni każdej sprytnej pani domu. Mogą być przechowywane w kuchennej szafce w temperaturze pokojowej, a ich szczelne opakowania i metody produkcji gwarantują, że możemy sięgać po nie nawet do kilkunastu tygodni od momentu zakupu. Pomidorowa, ogórkowa czy rosołek z kurczakiem i ryżem to zaledwie kilka spośród aż 17 propozycji domowych zup, które są gotowe do zjedzenia tuż po podgrzaniu. Z kolei pasztet z pomidorami stanie się podstawą szybkich kanapek, zarówno na drugie śniadanie, jak i wczesny lunch po lekcjach – mówi Beata Mielcarek z firmy Profi. Nie zapomnijmy także o pieczywie, które dla zachowania świeżości warto zamrozić. Dwie kromki i kilka sekund w tosterze, a będziemy mieć chrupiącą podstawę dla ulubionej kanapki. Dzięki mrożeniu świeżość zachowają także owoce, które na śniadanie dzieci chętnie dorzucą do ulubionego jogurtu. Wystarczy wieczorem małą porcję przesypać do plastikowego pojemnika, który pozostawimy na ladzie by przez noc odmrozić.
Krok 4: Pracowity kres wakacji
Planowanie rozpoczęcia roku szkolnego dotyczy nie tylko dodatkowych obowiązków dla dzieci. Także rodzice powinni z uwagą podejść do planowania własnego kalendarza, szczególnie w pierwszych tygodniach, kiedy nasze pociechy mogą potrzebować więcej naszego czasu. Pomoc w odrabianiu zadań domowych, przypominanie wiedzy z minionego roku czy po prostu dzielenie się wrażeniami ze spotkań z przyjaciółmi po dwumiesięcznej rozłące powinniśmy traktować na równi z ewentualnymi wyjazdami służbowymi, szkoleniami, czy nadgodzinami. Dlatego też warto zwiększyć tempo wykonywania obowiązków służbowych już od połowy sierpnia, aby na początku września móc poświęcić jak najwięcej czasu rodzinie.
Krok 5: Nacieszcie się latem póki trwa
Dając się porwać przedszkolnym obowiązkom nie zapominajmy, że lato jeszcze chwilę z nami zostanie. Po zrealizowaniu niezbędnych przygotowań pozwólmy zarówno dzieciom, jak i sobie na chwilę oddechu i nacieszenie się słoneczną aurą. Ponadto, mając za sobą najbardziej czasochłonne zadania nic nie stanie na przeszkodzie, by ostatnie dni wakacji przeznaczyć na krótkie, rodzinne wakacje, które pozwolą nam pożegnać się z latem i z uśmiechem wypatrywać pierwszych zwiastunów jesieni.
Average Rating