Latem, gdy dni są długie i ciepłe, a świat kusi wieloma możliwościami doświadczania go, nie chcemy spędzać długich godzin na przygotowywaniu posiłków. Stawiamy na proste, szybkie dania i przekąski, najlepiej takie, które możemy zabrać ze sobą w plener. Przedstawiamy kilka propozycji dla wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie udanej wycieczki bez jajecznych akcentów.
Owalne zdrowie
Jajko to jak wiadomo smaczna skarbnica zdrowia. W swoim składzie zawiera wiele składników mineralnych i witamin.
– Jaja to m.in. źródło witamin A, E, D, K, z grupy B (B1, B2, B12) oraz kwasu pantotenowego i kwasów Omega-3 – mówi Tomasz Jokiel z firmy Ferm Drobiu Jokiel. – Ze składników mineralnych występują w nim magnez, żelazo, jod, potas, wapń, fosfor, sód, cynk, fluor, krzem, miedź, selen, mangan i siarka.
Jajo to produkt niskokaloryczny, a jednak sycący, co jest szczególnie istotne na pikniku. Jedna sztuka ważąca 50-70 g zawiera tylko 75 kcal i ok. 6,2 g łatwo przyswajalnego białka (to ok. 12% dziennego zapotrzebowania na ten składnik).
Dobre od zawsze
Tradycyjnym sposobem przygotowania jajka przed udaniem się w podróż lub na piknik jest ugotowanie go na twardo. Oczywiście nie usuwamy skorupki i uważamy, aby nie pękła, ponieważ dzięki temu przedłużymy trwałość ugotowanych produktu.
– Jajka oprócz tego, że są zdrowe, pożywne i niskokaloryczne, mają jeszcze jedną istotną cechę, która szczególnie dobrze sprawdzi się podczas pikniku, a mianowicie niewielki rozmiar – dodaje ekspert z firmy Fermy Drobiu Jokiel. – Nie zajmują w plecaku wiele miejsca i nie generują śmieci. Po zjedzeniu skorupkę można zakopać w ziemi.
Dobrą opcją jest też zrobienie kanapek z wykorzystaniem jajek, żółtego sera, wędliny, sałaty i szczypiorku. Jako dodatek do kanapek doskonale pasuje też pasta jajeczna przygotowywana na bazie majonezu. W tym przypadku należy jednak zwrócić szczególną uwagę na warunki, w jakich kanapki będą przechowywane. Aby zachowały świeżość, najlepiej spakować je do torby termicznej.
Jajeczne wariacje piknikowe
Na piknik możemy też przygotować jajka w formie smażonej. Ciekawym pomysłem jest scotch egg, czyli jajko po szkocku. Obrane ze skorupki, ugotowane wedle uznania na twardo lub miękko, oblepiamy mielonym mięsem, przyprawionym solą, pieprzem i ziołami. Następnie obtaczamy je w mące i panierce z bułki tartej. Smażymy na głębokim tłuszczu. W Szkocji danie to często podaje się na zimno w pubach. Jednak doskonale sprawdzi się też na wyprawie, ponieważ szybko zaspokaja głód i daje energię do dalszej wędrówki.
Udając się na łono natury, można zabrać też ze sobą sałatkę z dodatkiem jajka. Jednak, aby dłużej zachowała świeżość, lepiej nie dodawać dressingu w postaci majonezu czy jogurtu naturalnego, a postawić na oliwę. W składzie natomiast połączyć gotowane jajka, sałatę, pomidorki koktajlowe, kukurydzę i pestki słonecznika. Taki orzeźwiający miks z pewnością idealnie sprawdzi się pod chmurką.
Życzymy udanych i smacznych pikników!
Average Rating