Gdański depozyt – recenzja
Czas czytania:1 min

Gdański depozyt – recenzja

0 0

Wielkimi krokami zbliża się druga wojna światowa, a tymczasem w Gdańsku wykluwa się się intryga z prawdziwym skarbem w tle. Zmysłowa maszynistka, dwulicowi kochankowie, zagadkowy pośrednik, poczciwi polscy urzędnicy odsłaniający drugą twarz, famme fatale o urodzie damy z Siedmiogrodu oraz wywiady kilku państw-wszyscy są uwikłani w tajemnicę gdańskiego depozytu. Kto okaże się w tej rywalizacji prawdziwym zwycięzcą? Przedwojenny Gdańsk skrywa niejedną tajemnicę.”

Dwudziestolecie międzywojenne, Gdańsk. To właśnie tutaj pośród zabytkowych kamieniczek i malowniczych zaułków rozgrywa się pełna tajemnic i niedomówień gra. Gra o najprawdziwszy skarb, precjoza bardzo cenne i ważne dla Polski i Polaków. Pracownicy Komisariatu Generalnego Rządu RP otrzymują niecodzienną propozycję. Jak to zazwyczaj bywa, wszystko to nie do końca jest legalne, ba, od razu wyczuwa się intrygę oraz masę kłopotów.

Jednak chęć odzyskania skarbu skłania dyrektora komisariatu wraz ze swoimi współpracownikami do rozpoczęcia nielegalnej, pełnej tajemnic i niedomówień współpracy z nieznajomym człowiekiem, która opiera się tylko na otrzymywanych od niego listach. Współpraca komplikuje się, gdy okazuje się, że w tajemnicę gdańskiego depozytu, wplątane jest o wiele więcej osób niż można było przypuszczać…

Ciężko jest recenzować kryminał, żeby nie popsuć przyszłemu czytelnikowi przyjemności z czytania. To moja pierwsza książka Piotra Schmanda, którą miałam okazję przeczytać i to w dodatku na trasie Kraków-Warszawa. Pochłonęłam ją w 3 godziny, oczywiście z małymi przerwami. Czyta się lekko, przyjemnie, intryga jest całkiem prosta, rozwiązanie banalne, w sam raz do odstresowania się po ciężkim dniu, jednak miłośnicy skomplikowanych i zaskakujących kryminałów mogą czuć się nieusatysfakcjonowani. Plus za umiejscowienie akcji książki w Gdańsku, dodaje to smaku i tajemniczości.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Oficynka

Więcej recenzji na blogu www.magdalenaczyta.blogspot.com

Magdalena Zajkowska

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Tradycyjne i nowe sałatki śledziowe
Next post Wigilijna sałatka ze śledziami i burakami