Związani milczeniem – recenzja
Czas czytania:2 min

Związani milczeniem – recenzja

0 0

Związani milczeniem to książka Joanny Ho. Jest to bolesna i przejmująca historia samobójstwa i rasizmu skierowanego w stronę osób azjatyckiego pochodzenia. Historia otwierająca oczy i wywołująca wściekłość na niesprawiedliwość świata. Losy May Chen i jej rodziny są co prawda fikcją, ale ile takich dramatów ma miejsce na co dzień? Jak wiele osób jest postrzeganych przez pryzmat krzywdzących stereotypów?

Maybelline Chen nie jest idealną chińską córką – zamiast sukienek woli bluzy z kapturem, nie znosi matematyki i marzy o karierze pisarskiej. Na szczęście obok niej zawsze jest ukochany brat. Danny to złoty syn swojej rodziny – wysportowany, popularny i mądry chłopak, który właśnie dostał się na prestiżowy Uniwersytet Princeton. Ale Danny ma też jedną tajemnicę – skrywaną przed światem chorobę. Gdy przegrywa walkę z depresją i popełnia samobójstwo, świat May rozpada się na drobne kawałki. Po śmierci Danny’ego na pogrążonych w smutku najbliższych May spada lawina rasistowskich oskarżeń – zdaniem opinii publicznej stawiali chłopakowi zbyt wysokie wymagania i wywierali presję, która doprowadziła go do ostateczności. Wbrew woli rodziców, May postanawia przerwać milczenie rodziny i zaczyna publikować teksty, w których mierzy się z uwłaczającymi stereotypami dotyczącymi osób azjatyckiego pochodzenia. Okazuje się jednak, że zabranie głosu może kosztować ją więcej, niż myślała… Czy w sytuacji, gdy chińska mniejszość zdaje się nie podzielać jej opinii, sprawa Chenów zaczyna nabierać rozgłosu, a rodzina odwraca się od May plecami, walka o prawdę i sprawiedliwość jest naprawdę warta świeczki?

Związani milczeniem – moja opinia

Związani milczeniem to przepełniona emocjami, trudnymi emocjami książka. Nie da się jej czytać bez łez płynących po policzkach. To łzy smutku, rozpaczy, wzruszenia i szczęścia. To historia, która na długo po przeczytania książki pozostaje w pamięci.

Historia rodziny Chen, a przede wszystkim samej Maybelline, która próbuje się pozbierać po samobójstwie syna i brata, wzrusza, ale jednocześnie zmusza do refleksji. Czy objawy depresji jesteśmy w stanie zauważyć? Jesteśmy w stanie przedwcześnie działać? Co powoduje depresję i czy można zapobiec radykalnemu krokowi, jakim jest odebranie sobie życia? To tylko niektóre pytana, które towarzyszyły mi w trakcie lektury. Bo temat depresji to jedno, ale autorka porusza także temat rasizmu, skierowanego do Amerykanów azjatyckiego pochodzenia. Przedstawia także temat presji, którą mu rodzice nakładamy, często nieświadomie, na nasze dzieci. Wreszcie autorka stara się udowodnić, jak wielką krzywdę może wyrządzić milczenie. Chodzi tu o milczenie w rodzinie, w społeczności, między przyjaciółmi.

Związani milczeniem to swego rodzaju manifest. To opowieść o tym jak ważna jest walka, bitwa o swoje ideały, o to co kochamy, o nasze dobre imię. To książka o tych, którzy mają odwagę krzyczeć nie tylko w swoim imieniu. To historia o tym, żeby nigdy się nie poddawać i przeć zawsze do przodu, często pod prąd. To książka o miłości, przyjaźni, rodzicielstwie… o wszystkim co ważne.

To trudna historia, ale dająca nadzieję. Proces, który musi przejść cała rodzina Chen, by otworzyć się przed sobą i wreszcie zacząć ze sobą szczerze rozmawiać, wzrusza, ale daje nadzieję, że z każdym demonem można walczyć. Bardzo podobał mi się wątek relacji May z Marciem i Tiyią, którzy pomagają jej na każdym kroku- ze zwróceniem uwagi na sytuacje, która pokazuje nam, że relacje nie są jednostronne i żeby dobrze funkcjonowały obie strony muszą dawać z siebie 100%.

Związani milczeniem to niezwykle mądra i otwierająca oczy książka o pozornie małych ludziach. Uważam, że Joanna Ho napisała książkę, którą powinien przeczytać każdy. Bez wyjątków. Gwarantuje, że każdy wyciągnie z niej osobistą lekcję.

Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i Ska.

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Nie trać głowy dla łupieżu – „złota piątka” zdrowej skóry głowy
Next post <strong>Architekci wnętrz podpowiadają, jak urządzić pokój ucznia</strong>