Uszka faszerowane śledziem
Czas czytania:1 min

Uszka faszerowane śledziem

0 0

Kolacja wigilijna to najważniejszy posiłek w roku. Choć bezmięsny i postny, kusi smakami zapamiętanymi z dzieciństwa. Jeśli ryby stanowią podstawę dwunastodaniowej uczty, to zupy są swoistym preludium, które inauguruje biesiadę. Tradycyjny barszcz na aromatycznym, czosnkowym zakwasie, wspaniale wprowadzi nas w świąteczny nastrój, a charakterystycznie słonawe uszka ze śledziem zaostrzą apetyt, doskonale harmonizując się z kwaskowatym smakiem barszczu

Uszka ze śledziem

Na ciasto barszcz z uszkami

  • 300 g mąki pszennej
  • 250 ml gorącej wody
  • 30 g masła

Masa śledziowa

  • 500 g filetów śledziowych a’la Maties
  • 3 cebule
  • 1 czerstwa bułka
  • 1 szklanka mleka
  • świeżo mielony pieprz czarny
  • 1 łyżka masła + 2 łyżki oliwy z oliwek (do podsmażenia cebuli)

Przygotowanie:

– Cebule obieramy, kroimy w kosteczkę i smażymy na złoty kolor (powinny być jednak w miarę miękkie) i zdejmujemy z patelni, by nie nasiąknęły zanadto tłuszczem. Bułkę namaczamy w mleku.

– Filety śledziowe odcedzamy z zalewy. Należy spróbować kawałeczek śledzia – jeśli jest przesadnie słony, filety możemy włożyć na 15 minut do mleka, by nabrały bardziej łagodnego smaku. Następnie odciśniętą z mleka bułkę oraz filety przepuszczamy przez maszynkę do mielenia mięsa o grubych oczkach. Możemy użyć także malaksera, miksera lub innego urządzenia, które rozdrobni filety, nie robiąc z nich jednorodnej masy.

– Cebulę mieszamy z masą filetową i doprawiamy do smaku świeżo mielonym pieprzem.

– Mąkę przesiewamy do miski, a masło rozpuszczamy w gorącej wodzie. Powoli mieszamy mąkę z ciepłym płynem, uważając by nie powstały grudki. Wyrabiamy ciasto na gładką masę ok 8-10 minut. Wyrobione ciasto, wkładamy do naczynia, przykrywamy wilgotną szmatką i zostawiamy na pół godziny.

– Stolnicę podsypujemy mąką, rozwałkowujemy ciasto na cienkie krążki. Kieliszkiem wykrawamy w nim małe kółeczka. W środku każdego umieszczamy farsz ze śledzia i całość zalepiamy w sposób właściwy dla uszek.

– Uszka wrzucamy do garnka z gotującym się, lekko osolonym, wrzątkiem i czekamy aż wypłyną. Od tej chwili, 'polujemy’ na moment, w którym ciasto będzie wystarczająco miękkie, by uszka odcedzić. Zazwyczaj jest to czas 2-3 minut od wypłynięcia, ale to kwestia indywidualnych upodobań i gustów.

– Łyżką cedzakową odcedzamy uszka na blaszkę posmarowaną oliwą. Dzięki temu nie zlepią się ze sobą oraz troszkę podeschną.

fot. Contimax S.A.

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Kuchnia spod strzechy
Next post Za zakrętem – recenzja