Jak to się stało Anny Karpińskiej to poruszająca książka, opowiadająca o losach dwóch kobiet – Natalii i Urszuli. Mężatki, matki, córki. Z pozoru nic ich nie łączy. Jednak jedna wiadomość wywróci całe ich spokojne życie do góry nogami. 𝐽𝑎𝑘 𝑡𝑜 𝑠𝑖ę 𝑠𝑡𝑎ł𝑜, to nie tylko wspaniała opowieść o pokręconych ścieżkach ludzkich losów, ale także o tym, czym jest rodzina i co najbardziej ją łączy.
Jak t się stało to poruszająca i intrygująca powieść, której nie można odłożyć. Pochłania od pierwszej strony. Czytelnik szybko zostaje wciągnięty w wir wydarzeń. Natalia i Urszula, które wiodą ustatkowane i miarę spokojne życie, muszą się zmierzyć z zaskakującą prawdą. Okazuje się, że w szpitalu zostały zamienione. Jaką cenę zapłacą za informacje o swoim pochodzeniu? Czy będą umiały się zmierzyć z prawdą? Jak ta wiadomość wpłynie na ich życie? To pytania, na które znajdziemy odpowiedź w książce. Historię poznajemy z perspektywy dwóch kobiet – Natalii i Urszuli, które opowiadają o swoim życiu i emocjach, związanych z poznaną prawdą.
Jak to się stało – moja ocena
Pomysł na książkę – rewelacja. Historia dwóch zamienionych w szpitalu dziewczynek, intryguje i wciąga od początku. Autorka świetnie opisuje historie dwóch kobiet. Porusza temat, który miałby możliwość zdarzyć się w rzeczywistości. Czytając historie Natalii i Urszuli, zastanawiałam się czy umiałabym się odnaleźć będąc na ich miejscu.
Autorka bardzo powoli przy pomocy naprzemiennej narracji przedstawia obraz życia każdej z bohaterek. Życie obu kobiet nie jest do końca takie, o jakim marzyły. Obie mają wrażenie, że nie znajdują się w tym miejscu, w którym być powinny. Nieoczekiwanie obie kobiety wraz ze swoimi dziećmi spotykają się na wczasach w Chorwacji organizowanych przez biuro podróży męża Natalii. Gdy kobiety dowiadują się, jakie jest ich biologiczne pochodzenie, rozpoczynają się dylematy moralne – czy warto było grzebać w przeszłości? Może lepiej było zostawić wszystko w spokoju.
Natalię i Urszulę pozoru nic nie łączy. Jednak los kobiet splótł się nie tylko prawie 40 lat temu w szpitalu. Nieoczekiwanie ścieżki kobiet się przecinają. I tu dla mnie pojawia się pewien minus. W miarę rozwoju sytuacji, okazuje się, że wszyscy się ze sobą znają, co brzmi trochę jak telenowela. To co mi się spodobało to psychologiczne rozważania obu pań, które musiały zmierzyć się z zaskakującą prawdą. To ich obawy związane z nową sytuacją, ich przemyślenia związane z tym, czy ich rodzice nadal będą ich kochać. Tu największe wątpliwości miała Natalia, która obawiała się, że straci ukochanych rodziców.
Jak to się stało to niezwykła powieść obyczajowa. Autorka stworzyła niesamowitą historię –powieść obyczajową z wątkiem psychologicznym, która funduje czytelnikowi pełen wachlarz emocji. Przedstawiła tu wiele skomplikowanych relacji między ludzkich – między małżonkami, między dziećmi a rodzicami czy między macochą a pasierbicą. To cały wachlarz osób, z którymi można się utożsamiać. Piękny styl i lekkie pióro Anny Karpińskiej zabierają nas w niecodzienną, emocjonalną podróż przepełnioną mnóstwem życiowych prawd.
Jak to się stało to książka pełna życiowych prawd, które skłaniają do refleksji. Anna Karpińska ma niezwykły dar opowiadania i zdolność budowania napięcia. To bardzo ciekawa powieść obyczajowa, od której trudno się oderwać. Dzięki tej książce uwierzyłam, że siła kobiet istnieje. Powieść bardzo wzrusza, ale jednocześnie daje nadzieję, że w rodzinie jest siła!
Jak to się stało Anny Karpińskiej ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i Ska.
Average Rating